Jak tworzyć treści marketingowe? Opisy na strony produktów, treści ofertowe.

To co misie lubią najbardziej, tworzymy opis swojej oferty.

Pierwszy wpis jaki napisałem o pisaniu:

Na początku zacznijmy od małej zabawy.

Dam teraz dwa podkłady prawdziwych tekstów marketingowych napisanych z myślą o Facebooku. Jeden jest dobry a drugi marny.

Zastanów się który z nich będzie przykładem negatywnym a który tym godnym naśladowania? Spróbuj zrobić krótka analizę, zapisz 3 argumenty które będą unaoczniać wady złego i 3 zalety dobrego tekstu. No dalej, w końcu jesteśmy tu sami, nikt nas nie podgląda 😉

Nie będziemy niszczyć zabawy.
Zrobiłem konkretnę analizę, tych dwóch wypowiedzi. Ciekawi mnie czy Ty trafiłeś 😉 No ale nie będę przecież psuł Ci zabawy.
Moja analiza przyjdzie na Twojego maila
TO NIE JEST NEWSLETTER, NIE BĘDĘ W OGÓLE PRZETWARZAŁ TWOICH DANYCH OSOBOWYCH, ODPOWIEDZI MNIE CIEKAWIĄ 😉
Dostaniesz odemnie 2 maile. Pierwszy - Analiza, drugi - Niespodzianka. Tylko tyle.

Wpisy:

NR 1 :

Koniec Nr 1

NR 2

Koniec Nr 2

Nie będziemy niszczyć zabawy. Moja analiza przyjdzie na Twojego maila (to nie jest newsletter, wyślę do Ciebie tylko 2 maile i koniec, jako autoresponder i koniec, będę Twoim administratorem danych przez 2 dni, potem bezpowrotnie usumę maila)

Jak wygląda dobry tekst marketingowy?

Jaki jest dobry tekst marketingowy, jak wygląda dobrze skonstruowana oferta? No cóż, jakbym miał być w pełni szczery? Nie mam bladego pojęcia, ani jak wygląda ani jak napisać genialny tekst marketingowy, takie rzeczy czaaasami (raz na ruski rok) się w internetach zdarzają. Dobry tekst marketingowy jest niczym biały kruk. Nie wiadomo skąd się wziął, ani gdzie można go znaleźć. Gdy już raz się pojawi, potrafi zniknąć równie szybko.

Reszta, to są teksty okropne, złe, marne, słabe i co najwyżej, średnie. O tych średnich będziemy tutaj mówić. Słowem cały wpis będzie dotyczył tego jak tworzyć treści, które od razu nie kłują w oczy.

Zwróć uwagę na

  • Grupę docelową czyli do kogo piszesz.
  • Cel jaki chcesz osiągnąć.
  • Język jakim się posługujesz.

Grupa docelowa

Inaczej będziesz się zwracał, jeżeli adresujesz tekst do nastolatków, inaczej jeżeli będą to osoby z przedziału 60+. Pisząc do obu tych grup na raz, nie dotrzesz do żadnej z nich.

Drodzy Państwo, czy Pan? To zdecydowanie 60+. Nie znam nastolatka który będzie czuł się swobodnie, kiedy tytułujesz go Panem. Ja nie stosuje słowa Pan w mowie pisanej. Pan co najwyżej funkcjonuje u mnie w mowie ustnej, kiedy należy użyć Ty a kiedy Pan jest raczej instynktowne, największym wyznacznikiem będzie tu wiek.

Tworząc do nastolatków możesz używać dużo luźniejszego, swobodnego języka, już chciałem podać przykład fanpage plusha, ale tam młodzieżowego slangu używało się jednak kilka lat temu. Obecnie pozwolę sobie pominąć przykłady, ale do nich wrócę. Pisz w komentarzach jeżeli jakieś przychodzą Ci do głowy.

Jakiego język używasz?

Kwestia języka i słów które używasz. Przede wszystkim teksty marketingowe mają od razu wpadać w oko być proste, bez używania kwiecistego języka czy innych specjalistycznych terminów. To zdecydowanie (najczęściej) nie jest miejsce, gdzie ktoś pochwali Cię za wspaniałą polszczyznę, czy duży zasób słownictwa. Nikt nie ma przymusu czytania Twojego tekstu. Mimo, że osobiście dalej nie wierzę, że może być w życiu większa przyjemność niż czytanie tekstów oferty moich produktów, którą w dodatku sam, własnoręcznie napisałem, to ktoś ciągle chce mi wmówić, że tak właśnie jest, zbyt nudny tekst zostanie przescrollowany, albo wyłączony i zapomniany.

Źle napisaną ofertę ciężko uczynić odrażającą.

Wyłączony, scrollowany, zapomniany? Tak właśnie traktuje się marny tekst marketingowy. Klient z Twojej oferty po prostu nie skorzysta, a stronę wyłączy i o niej zapomni. Oznacza to oczywiście jedno, ciężko jest stworzyć taką treść która klienta oburzy, bądź wywoła jakąś formę odrazy. Jest to oczywiście możliwe, ale nie aż tak proste, jak mogło by Ci się wydawać. Dlatego nagrodą za źle napisany tekst jest utrata potencjalnego klienta czy też brak zamówień.

Gdzie przedsiębiorca szuka inspiracji, pomysłów na nową treść marketingową?

Oczywiście, że na stronie konkurencji, przecież to jedno z pierwszych miejsc jakie należy odwiedzić poszukując inspiracji do tworzenia treści na swojej stronie firmowej prawda?

Gówno prawda. Chyba, że masz wyjątkowo duże pokłady szczęścia i trafisz na tą jedną wyróżniającą się z 50 innych takich samych stronę internetową. To, że Twoja konkurencja nie tworzy na swojej stronie nic ciekawego, opisuje swoje usługi jakimś banalnymi półsłówkami, czy używa typowego dla danej branży slangu, świadczy o tym, że ma słabo zrobioną stronę. Gdy spotykamy dziesiątą tego typu firmę, świadczy to o tym, że jak stado owiec, jeden z przedsiębniorców uprawiał czynną inspirację treściami drugiego.

Jeżli już chcesz podpatrywać jak robi się treści, znajdz firmy które to robią najlepiej w swojej dziedzinie. Jeżeli chcesz podpatrzeć i poszukać inspiracji do ekhm.. stworzenia swojej treści, to możesz podpatrywać firmy, które są bezpiecznie od Twojej oddalone, bądz w ogóle leżą w zupełnie innym kraju. Twarde copy / past nie przejdzie, nie tylko z powodu praw autorskich, ale bardziej kar jakie nałoży na nas google za tego typu numery.

Wyróżnij się albo zgiń!

Słowem tworząc swoje ofertę pomyśl w jaki sposób się wyróżnić na tle konkurencji? Jeżeli masz 50 takich samych ofert, to każda która choć trochę się wyróżnia od razu staje się widoczna. Teoretycznie wyróżniać powinniśmy się jakąś pozytywną cechą, wartością którą możemy dołożyć do produktu. Niby, nie musi to być nic specjalnego, małe rzeczy jak szybkość realizacji zamówień, czy świetna obsługa klienta. Niby, bo mnie to jakoś do końca nie przekonuje. Tym większe odstępstwo, tym firma bardziej wyrazista, tym większe jaja musi mieć osoba która za nią stoi. To takie osoby tworzą genialne produkty jak np. ładnie opakowane pudełeczke z bullshitem w środku. To przykład prawdziwy, pewna firma w ten sposób sprzedawała krowie placki… Ten produkt nie jest zbyt rewolucyjny? Właściwie to jest ale zgodze się, że jego użyteczność jest powiedzmy dyskusyjna.

Język korzyści

Polega na tym, że nie opisujesz produktu przez jego specyfikację techniczną. Nie odpisujesz tego jak produkt wygląda chyba, że to akurat w jego przypadku istotne. Skupiasz się tylko na wartościach i zaletach jakie wiążą się z jego użytkowaniem.

  1. Ten wspaniały laptop wyposażony jest w najnowszy procesor i7 wykonany w technologii 5nm, ma 16 rdzeni fizycznych a każdy z nich jest interpolowany!
  2. Najnowszy i7, to kolejny skok technologii, nowy proces technologiczny, pozwolił osiągnać nam 5nm powoduje że procesor będzie pobierał znacznie mniej energii, na jednym ładowaniu laptop będzie pracował o 50% dłużej, co może dać Ci dodatkowe 8 godzin pracy! Ale to nie koniec, 16 rdzeni fizycznych, każdy interpolowany, sprawi, że w ułamku sekundy Twój komputer będzie mógł zająć się nie jedna, nie czteroma a 32 rzeczami na raz. Ile to dodatkowych zakładek w przeglądarce, dodatkowej mocy i dodatkowej szybkości.

Załóżmy nawet , że ofertę czyta maniak komputerowy. Doskonale zrozumie ofertę nr 1. Nawet może dopowie sobie łał! Ale czy obrazi się za ofertę numer 2? Możesz mi zaufać, nie obrazi się ;). Na koniec pytanie retoryczne. Jak na ofertę numer 1 zareaguje ktoś kto się na komputerach w ogóle nie zna?

Odpowiedz może być tylko jedna. Zajrzy do wikipedi i uzupełni swoją niewiedzą na stronie producenta! Ja zawsze tak robię, Ty nie?

Niemieckie porno.

Co to niemieckie porno? Powtarzenie w kółko jednego wyrazu. Ja Ja ja ja!

Ja mam 1000 lat doświadczenia. (My) Działamy na 240 rynkach! Zrobiliby 8 projektów. Zatrudnieniamy tylko ekspertów.

No spoko, gratuluję. Co z tego?

A jak napiszemy to trochę inaczej?

Dzięki doświadczeniu które zdobyliśmy przez 1000 lat, zrealizujemy Twój projekt szybko i sprawnie, niewiele jest w stanie nas zaskoczyć.

Razem z nami możesz sprzedać swoje produkty na 240 rynkach świata!

Być może Twój projekt w końcu będzie pierwszym który nam się uda! Spokojnie podjęliśmy do tej pory tylko 8 prób.

Będziesz miał dostęp do najlepszych specjalistów na rynku. Aby lepiej dbać o Twój biznes, precyzyjnie realizować Twoje cele i minmalizować zagrożenia zatrudniamy wyłącznie ekspertów.

Słowa które nic nie znaczą

Indywidualnie podejście do każdego klienta, profesjonalna obsługa klienta premium, kompleksowa oferta, najwyższa jakość, wysoka skuteczność, satysfakcja gwarantowana, najlepsza oferta!

Naprawdę któraś z tych cech jest Twoim atutem? Udowodnij! Napisz w jaki sposób swoim podejściem do problemow klienta uratowałeś jego świat. Co było w tym takiego indywidualnego.

Zwróć uwagę, że niektóre słowa są tak często nadużywane, że stały się tylko niepotrzebnym ozdobnikiem, który w dodatku pozbawia całe zdanie mocy:

  • Profesjonalnie stworzymy i kompleksowo poprowadzimy Twój profil na instagramie.
  • Stworzymy i poprowadzimy Twój profil na instagramie.

Trudne słowa, terminy branżowe.

Jeżeliżeli kierujesz marketing do ekspertów. I tylko do ekspertów, możesz używać terminów branżowych. Tak samo jak uniwersytecki tekst naukowy np. z fizyki jądrowej nie musi być zrozumiały dla Kowalskiego (Ale jak genialnie musiałby być napisany aby był!). Jeżeli np. tworzysz strony internetowe, a Twoi klienci, mają o to tym mniejsze pojęcie niż Ty. Sprawa wygląda nieco inaczej

**Integracja GA i GS. ** Analizę ruchu na Twojej stronie, ilu klientów weszło przez wyszukiwarkę Googla, a ilu social Media?

**Asynchroniczne wczytywanie skryptów js. **

Szybsze ładowanie strony, dzięki temu że najważniejsze funkcje załadują się od razu, a te mniej istotne zostaną uruchomione później.

Zaimplementujemy krytyczny CSS

Uproszczony widok strony. Strona szybciej wczyta podstawowe ustawienia wyglądu.

I wisienka : pozwolimy Ci zdecydować, **której wersji PHP chcesz używać! Od 4.0 do 8.1! **

Ale zajebiścei! W końcu! Mogę zdecydować! Zaraz, zaraz… Która wersja php jest tą moją ulubioną? Tyle możliwośći… W tym wypadku, akurat może chodzi o kompatybilność, czy strona która ma za sobą lata młodości, będzie działać sprawnie.

Jak powinna wyglądać oferta na stworzenie strony internetowej?

Ja wolę napisać, Twoja strona będzie działać szybko, gwarantuje Ci wysoki wynik w page speed od googal, co wpływa na lepszą widoczność strony w wyszukiwarkach.

Przypomnij sobie ostatnią stronę, która otwierała się 15 sekund. Chciałeś zrezygnować? To normalna reakcja. Przy mnie nie stracisz klientów.

Wysokie standardy bezpieczeństwa, aby baza klientów i ich dane nie zostały wykradzione, a Twoja strona nie została zainfekowana. Koszty wycieku danych… nie chcesz ich płacić.

Twoja strona będzie prosta i łatwa w edycji, abyś bez zewnętrznej pomocy był w stanie aktualizować i dodawać nową treść.

30 do 60 minut szkolenia z obsługi masz gratis wliczone w cenę.

Jeszcze jedno… coś o czym zapomina większość twórców WordPressa… Zainstaluje i skonfiguruje Ci wstępnie SEO. Bez tego Twoja strona nigdy nie pojawi się w wyszukiwarce Googla. Nie wiem dlaczego większość developerów dyskretnie milczy o tym punkcie. Każdy z nich wie co to SEO. Niezależnie gdzie zamówisz swoje www, pamiętaj o tym 😉

Potrzebujesz strony WWW?
#Szybko #Prosto #Bezboleśnie

Twoja obecna strona internetowa nie działa tak jakbyś sobie tego życzył? Może czas zamówić ją u profesjonalisty? ;]

Tak się dziwnie składa, że powyższy tekst jest moją ofertą. Zainteresowany? Zapraszam 😉

Subskrybuj!
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments